Powiększ
Powiększ zdjęcie

Beata Legierska

Rok przyznania nagrody:
2025

Kategoria:
Kategoria I. Twórcy sztuki i rękodzieła ludowego, muzyki, tańca, śpiewu oraz budowy instrumentów ludowych

Koronczarka z Koniakowa wykonująca czepce techniką szydełkową, igiełkową i teneryfową; prace prezentowała w Polsce, Czechach, Niemczech, Francji, Szwajcarii oraz Japonii

Koniaków, Górale Śląscy, woj. śląskie

Beata Legierska urodziła się 15 lutego 1971 roku w Koniakowie, w rodzinie Władysława i Marii Wojtas. Ma troje rodzeństwa: siostrę Iwonę oraz braci Wiesława i Krzysztofa. Z mężem Andrzejem Legierskim stworzyła szczęśliwy dom. Jest matką Karoliny i Pawła, a także babcią Laury. Mieszka w rodzinnej miejscowości od urodzenia.

Warsztat i stylistyka twórczości Beaty Legierskiej osadzone są głęboko w tradycji koniakowskiego koronkarstwa, które stało się jej życiową pasją i jedyną artystyczną treścią życia. Przygoda z koronką rozpoczęła się, gdy miała zaledwie sześć lat — wtedy po raz pierwszy wykonała starannie ubity łańcuszek o długości sześciu metrów. Wkrótce opanowała podstawy: oczka, słupki, łańcuszki, bańki, kobyłki. Kluczowe było opanowanie sprawnego wkuwania hekladli w oczko cienką nicią i wykonanie najprostszych wzorów, jak: strupek, gynsiorek, trzi oczka.

O obliczu jej twórczości decydują głęboka więź z koniakowskim dziedzictwem oraz cechy osobowości: pasja, cierpliwość i kreatywność. Artystka nieustannie rozwija swój warsztat, wprowadzając nowe, oryginalne pomysły zarówno w zakresie motywów zdobniczych, jak i ich kompozycji. W koronce poszukuje klimatu — płynności przejścia między motywami, ich rytmu i życia. Jak mówi: „Koronka wtedy jest nejpiekniyjszo, nejszumniyjszo, wyróżnia się bogactwem kwiotków i kompozycją ich ułożenia.”

Inspirację czerpie z przyrody i kosmosu. Dorastała wśród pól, lasów, łąk i szumu wody. Wiosna jest dla niej szczególnym czasem — widzi w niej odbicie własnej koronki: „To taka mała łąka: kwiotki, listki, kralki, żabi oczka, mojićki, gąsiorki, strzapoćki, dzwonki, kończynki, drabinki, pazurki... które przenoszę żywą nicią do mojej koronki.” Pracuje w ciszy, którą uważa za sprzymierzeńca twórczości.

Świadomie wybrała samotną drogę twórczyni, żyjąc na uboczu, z dala od zgiełku świata: „Muszim mieć spokój dlo mojich myśli i ni mogym mieć ćma, wdcyki hladóm światła i śłóneczka...”

Podstawowym elementem estetycznym jej koronek jest zarówno sposób wykonania, jak i kompozycja motywów zdobniczych. Każdy motyw powstaje oddzielnie z cienkich nici i jest przechowywany w pudełku. Nazwy motywów — np. dymbowe listki, jabłecznik, żabi oczka, winogrona, śliwki, motyle, ślimoćki — odzwierciedlają otaczający ją świat. Równie ważne są geometryczne elementy konstrukcyjne, takie jak: kółeczka, świyćki, konorki, strupki, spinane ze sobą za pomocą półsłupków, obłączków czy zawijaków.

Jako jedna z nielicznych twórczyń potrafi wykonać góralski czepiec w trzech technikach: szydełkowej, igiełkowej i teneryfowej — zawsze przy użyciu wyłącznie cienkich nici. W czepcach szydełkowych pojawiają się najstarsze motywy: szyszki, różyczki, winogrona, śliwki, koniczynki czy liście dębowe. W siatkowych — ornamentyka roślinno-geometryczna: gwiazdki, kropki, listeczki.

Jako pierwsza w historii koniakowskiej koronki stworzyła „koronkowe abecadło” — zbiór motywów zdobniczych przyporządkowanych kolejnym literom alfabetu. Zilustrowała w nim archaiczne sploty: oczka, warkocze, świeczki, kobyłki, rybie chwosty, bańki, żabki, dziurki. Jej prace są przejawem wewnętrznej potrzeby ekspresji emocji, wizji i myśli.

Artystka nieustannie zaskakuje nowymi pomysłami. Czuje powiew przestrzeni, lot i wolność twórczą, która pozwala jej mówić: „To jest mój kwiotek, jo go se wymyśliła i zrobiłam, takiego ni ma w żadnej innej koronce.” Zachowuje przy tym niezależność, a jej twórczość nosi wyraźny, autorski znak.

Pierwszą ważną artystyczną przygodą był motyw „śliwki” w kołnierzyku podarowanym przez męża: „Było w niej coś, czego nie spotkałam nigdy wcześniej... wrómbek był po prawej stronie, a potem się go dwa razy obchodziło. To dziwne i nowe.” Poznanie tej techniki wymagało rozprucia śliwki, policzenia oczek i ponownego odtworzenia – cierpliwość i pasja pozwoliły jej pokonać tę tajemnicę.

Beata Legierska jest twórczynią ludową, członkinią rzeczywistą Stowarzyszenia Twórców Ludowych w Lublinie, a także członkinią zarządu oddziału STL w Bielsku-Białej. Jest strażniczką tradycji koniakowskiej, mistrzynią archaicznych splotów i instruktorką techniki „na heknadle” (wełnianych koców góralskich). Zajmuje się również adaptowaniem tradycyjnych wzorów do współczesnego designu.

Nagrody i wyróżnienia:

  • 2009 – Grand Prix IV Europejskiego Konkursu Sztuki Ludowej „Z nitki i gliny”, Częstochowa;
  • 2009 – II nagroda w Ogólnopolskim Konkursie „Pamiątka z Polski” (Fundacja Cepelia);
  • 2011 – Grand Prix w konkursie na koniakowską koronkę i beskidzki haft krzyżykowy (Bielsko-Biała);
  • 2015 – Nagroda Specjalna Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za zasługi dla kultury ludowej (prof. Małgorzata Omilanowska).

Swoje prace prezentowała m.in. w Vamberku (Czechy), Stuttgarcie, Wissembourg, Bukareszcie, Baden, Fujikawa (Japonia), a także w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Częstochowie, Bielsku-Białej, Wiśle, Istebnej, Węgierskiej Górce. W 2012 roku jej koronki eksponowano w Muzeum Kirie no Mori w Japonii. W 2016 roku prowadziła warsztaty w Polskim Muzeum w Rapperswilu (Szwajcaria).

Jej twórczość była prezentowana także na wystawie „Struktura koronki” (Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej, 2010, inicjatywa prof. Ernesta Zawady) oraz w Muzeum Beskidzkim w Wiśle na wystawie „Misterne heklowani Beaty Legierskiej” (2009), której towarzyszyły warsztaty i spotkania z artystką. W 2014 roku pokazała swoje prace w Muzeum Historii Katowic podczas wystawy „Kobieta odświętna, czyli Ślązaczka w stroju ludowym”.

Zamówienia na jej prace spływają z całego świata — np. dla marki Dior wykonała koronkowy gorset, czepek i welon do kreacji ślubnej, w których żaden z elementów się nie powtórzył.

 

Małgorzata Kiereś